ehh. też tak mam :/Wcześniej miałam super listonoszke
A teraz taki zgred, jak większy list to tylko żeby odebrać na poczcie głównej. ;(
hahaha dobre dobrekurier, jak przytargał mi paczkę z jarocińskiego ośrodka kultury (plakaty miałam rozwieszać), ciągle mnie wypytywał 'a jest pani muzykiem??' moje przeczenia nic nie pomogły, ale pan kurier ciągle o to pytał i dodawał: 'a ja jestem, ale widzi pani, widzi, bo ja na poczccie pracuję i takie życie, ale jestem muzykiem, pani może słyszała, będę sławny ja wiem to, wiem', poszedł sobie dopiero jak matka wyleciała, czy coś się stało.. ale widzicie, takie życie