Edgar Schwarz
Nowicjusz
Coraz częściej mówi się o różnych lekach na potencję. Jedne można kupić wyłącznie na receptę, inne bez recepty. Słyszałem różne opinie na temat tych leków. Jestem ciekawy waszego zdania, czy leki na potencję kupowane bez recepty:
a. są łagodniejsze i mniej inwazyjne od lekarstw na receptę?
b. to zły sposób na rozwiązanie problemu, leczenie na własną rękę bez profesjonalnej diagnozy może być niebezpieczne dla zdrowia?
c. to dobry i prosty sposób na rozwiązanie problemu, po co się dodatkowo stresować wizytą u lekarza?
Którą odpowiedź byście wybrali?
Preparaty dostępne bez recepty to zazwyczaj tak zwane suplementy diety. Z ich jakością bywa rożnie. Oczywiście nie są złe, choć zależy do od wielu czynników. Trzeba jednak pamiętać, że nie działają one od razu. Efekty można zaobserwować najszybciej po miesiącu, czasem później. Czasami i nigdy.
Preparaty chemiczne działają praktycznie od ręki. Te najskuteczniejsze to oparte na sildenafilu (nazwy wszystkim znane)dostępne w Polsce na receptę.
Specyfiki zawierające sildenafil, a sprzedawane w Internecie, zwykle produkowane są w Azji (np. w Indiach) jako lek generyczny. Sprzedają je apteki internetowe z całego świata. Nadużyciem byłoby stwierdzenie, że nie działają w ogóle bądź źle, jednak należy przestrzec, że zakup i ich stosowanie jest indywidualnym wyborem i ryzykiem. (Tu też można trafić na szajs)
Viagry i innych leków na zaburzenia erekcji nie powinni stosować młodzi, ponieważ ich organizm poradzi sobie sam. Mężczyźni w średnim wieku i starsi, jeśli mają problemy z erekcją – powinni spróbować. Udany stosunek będzie miał również olbrzymi wpływ na psychikę. Gdy jednak do zbliżenia dojdzie, gdy mężczyzna jest wolny od stresu i zmęczenia, okaże się, że lek nie jest potrzebny. Jeśli zaś powodem kłopotów z erekcją są jakieś schorzenia, to wówczas warto korzystać i czuć się mężczyzną na 100%.
Pozdrawiam jako praktyk wszelkich preparatów