poczytaj sobie artykul o
Lecytynie sojowej w mleku modyfikowanym
"
Lecytyna sojowa w mleku modyfikowanym jest składnikiem niepożądanym. Znacznie lepszym wyborem może być
lecytyna słonecznikowa. Lecytyna sojowa może pochodzić z tzw upraw GMO. Na etykiecie mleka dla dzieci można też znaleźć substancje, które nie są korzystne dla młodego organizmu, a pełnią jedynie funkcje smakowe.
Lecytyna w naturalnej postaci nie jest szkodliwa, jest zdrowa dla organizmu. Jest substancją, która podnosi poziom HDL – dobrego cholesterolu, a obniża LDL, czyli złego. Problem tkwi w tym, że 95% soi pozyskiwanej na świecie jest modyfikowana genetycznie, a więc, jeśli nie zostało to zaznaczone na opakowaniu, prawdopodobnie jest to
lecytyna GMO. "