do wszystkich cwaniaczków co tutaj nabijają tylko sobie posty: nie masz nic do powiedzenia- nie wypowiadaj się!
Jak się uzależnił od fajek, a nie może tego rzucić to co ma teraz zrobić??? Jak nikt nigdy nie był uzależniony od nikotyny to tylko później potrafi pisać takie głupie posty! Ja osobiście nigdy nie sięgałem po fajki ale potrafię zrozumieć ludzi...
A co do autora tematu: Jeśli nie jesteś uzależniony jeszcze to nie pal, bo po co się uzależniać! Co do "zabicia" tego zapachu to wiem że co niektórzy znajomi, aby nie było czuć, żują gumę orbit owocową (czy jaka to jest, taka w różowym opakowaniu niby dla dzieci
).
Ale tak jak ktos wspomniał: Pamiętaj że najczęściej jak się pali to jest się całemu "okadzonym" fajkami...
a jak na gostka czeka już matka od progu z hasłem "chuchnij" ? nie powie przecież poczekaj muszę umyć zęby