ja nie rozumiem dlaczego kobiety się operują... tzn jestem w stanie zrozumieć jakieś korekty blizn, bądź korekty miejsc, które nam po prostu w codziennym życiu przeszkadzają.. ale żeby powiększać/pomniejszać biust to już lekka przesada. Natura stworzyła nas takich, a nie innych, więc powinniśmy cieszyć się tym, że jesteśmy zdrowi, mamy pracę, a nie szukać na siłę niedoskonałości... Mnie na przykład osobiście kręcą faceci z dużymi, krzywymi nosami.. to jest coś co ich odróżnia i w życiu nie chciałabym, żeby którykolwiek poddawał się z tego powodu operacji.
ja nie rozumiem dlaczego kobiety się operują... tzn jestem w stanie zrozumieć jakieś korekty blizn, bądź korekty miejsc, które nam po prostu w codziennym życiu przeszkadzają.. ale żeby powiększać/pomniejszać biust to już lekka przesada. Natura stworzyła nas takich, a nie innych, więc powinniśmy cieszyć się tym, że jesteśmy zdrowi, mamy pracę, a nie szukać na siłę niedoskonałości... Mnie na przykład osobiście kręcą faceci z dużymi, krzywymi nosami.. to jest coś co ich odróżnia i w życiu nie chciałabym, żeby którykolwiek poddawał się z tego powodu operacji.