Chęć życia bez końca

[Jamsen]

W Biblii jest taki werset:
Kaznodziei 3:11
Każdą rzecz pięknie uczynił w jej czasie. Nawet czas niezmierzony włożył w ich serce, żeby człowiek nigdy nie zgłębił dzieła, które prawdziwy Bóg uczynił od początku do końca.

Człowiek ma chęć życia bez końca.
Na świecie są miliony różnorodnych form życia.
Ale tylko człowiek ma świadomość swojego istnienia i czerpiąc radość z życia ma pragnienie (świadome) nigdy nie umierać.

Czy nie kłóci się to z ewolucją?
W jaki sposób dzieki niej mogło się w człowieku wykształtować takie pragnienie?

 

[Severusa]

Hm... Znowu pytasz o ewolucję...
Ja sama nie mam pragnienia, by żyć wiecznie. I wcale nie jest powiedziane, ze tylko człowiek ma świadmość istnienia. Bo nie wiesz co myśli pies, czy inne zwierze.

Człowiek, stoi najwyzej na drabinie ewolucji. Ma on mózg, który jest naprawdę potężnym narzędziem. I to w mózgu są zapisane wszelkie nasze doznania, przyzwyczajenia, sposób myślenia i zachowań. To nie ewolucja sprawiła, ze ludzie chcą żyć jak najdłuzej, tylko to co dzieje się w naszej głowie. Myslimy, ze chcemy zobaczyć jak najwiecej, więc i żyć jak najdłużej.

 

[Caleb]

Nie można raczej tego tłumaczyć ewolucją(Jamsen czy Ty nie ma lekkiej obsesji na tym punkcie ?). Posiadamy zdolność logicznego, abstrakcyjnego myślenia, więc nic dziwnego, że mamy takie marzenia. Swoją drogą przeniosły się one na płaszczyznę religijną, w postaci życia po śmierci wraz z bogiem.

Severusa-Myślę, że zwierzęta nie mają jako takiej świadomości swego bytu. Nawet jeśli by posiadały to z tym faktem nic nie mogą zrobić.

 

[szybki2005]

Nie mogą nic zrobić, bo są 'pod' człowiekiem, bo są zbyt mało rozwinięte, by móc decydować o swoim losie w naturalnym środowisku. Człowiek wyszedł 'ponad' to środowisko, za sprawą ewolucji jego psychiki, rozwoju mózgu = umiejętności.


Nie wiemy, jak 'czują' zwierzęta, co by taki pies zrobił, jakby miał takie pole do popisu jak człowiek...

 

[Szalony Odys]

Człowiek ma chęć życia bez końca.
Na świecie są miliony różnorodnych form życia.
Ale tylko człowiek ma świadomość swojego istnienia i czerpiąc radość z życia ma pragnienie (świadome) nigdy nie umierać.

Niekoniecznie. Są też inne gatunki zwierząt, które wykazują świadomość swojego istnienia. Problem w tym, że naukowcy nie mogą tego zbadać i nie wiedzą, w którym momencie się owa świadomość zaczyna (słonie afrykańskie)

Czy nie kłóci się to z ewolucją?

Nie. Nie widzę żadnych podstaw, by tak było.

W jaki sposób dzieki niej mogło się w człowieku wykształtować takie pragnienie?

Ten aspekt nie należy do ewolucji. Jest efektem ubocznym. To tak jakbyś starał się dowiedzieć w jaki sposób dzięki ewolucji powstał czajnik elektryczny.

 

[Kaznodzieya]

Człowiek ma tą świadomość przemijania, zmierzania ku końcowi. Może stąd pragnienie życia które się nie kończy aby nie odchodzić w niebyt nie będąc sytym życia ?

Ale dobrym zwyczajem porównajmy wersety:

Koh 3:11 Biblia Gdańska „Wszystko dobrze czyni czasu swego; owszem i żądość świata dał do serca ich, choć człowiek dzieła tego, które Bóg sprawuje, ani początku, ani końca nie dochodzi.”
--------------------------------------------------------------------------------
Koh 3:11 Biblia Romaniuka „Sam Bóg uczynił wszystko doskonale w oznaczonym czasie. Ludziom dał możność zastanawiania się nad dziejami świata. Lecz nie są oni w stanie objąć dzieł, których Bóg dokonuje od początku świata aż do jego końca.”
--------------------------------------------------------------------------------
Koh 3:11 Biblia Tysiaclecia „Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie, dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata, tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł, jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca.”
--------------------------------------------------------------------------------
Koh 3:11 Biblia Warszawska „Wszystko pięknie uczynił w swoim czasie, nawet wieczność włożył w ich serca; a jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego dokonał Bóg od początku do końca.”
--------------------------------------------------------------------------------
Koh 3:11 Przekłąd wg. "Świadków Jehowy" „Każdą rzecz pięknie uczynił w jej czasie. Nawet, czas niezmierzony włożył w ich serce, żeby człowiek nigdy nie zgłębił dzieła, które prawdziwy Bóg uczynił od początku do końca.”


Pytanie 1

Na co wskazuje kontekst wszytkich tych przekładów w wypowiedzi oraz częsc "B" 11 wersetu ? Nie neguje życia wiecznego ale czy akurat zacytowany fragment, kontekst poprzedzajacych i późniejsze wersety mówią o pragnieniu wieczności ? Czy raczej o czym innym:

3:10 "Przyjrzałem się pracy, jaką Bóg obarczył ludzi, by się nią trudzili"
...
3:19,21
19. Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt, bo wszystko jest marnością.
...
21. Któż pozna, czy siła życiowa synów ludzkich idzie w górę, a siła życiowa zwierząt zstępuje w dół, do ziemi?

 

[Maver]

Ludzie chcieliby żyć wiecznie a nie wiedzą co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie.

Swoją drogą...

W Biblii jest taki werset:
Kaznodziei 3:11
Każdą rzecz pięknie uczynił w jej czasie. Nawet czas niezmierzony włożył w ich serce, żeby człowiek nigdy nie zgłębił dzieła, które prawdziwy Bóg uczynił od początku do końca.

Podkreśliłeś tutaj fragment. Znaczy, że interpretujesz Biblię dosłownie?

 

[Kaznodzieya]

Oby ci odpowiedział bo do mnie się nie chce w ogóle odzywać

 

[Berials]

Maver, Jamsen interpretuje biblię i wszystko inne na swój specyficzny sposób.

 

[szybki2005]

to może zmień trochę do niego nastawienie? trochę mniej krytycyzmu, trochę więcej zrozumienia, może przystępniejsze argumenty...? i dyskusja powinna się udać


co do tematu to tak już z ludźmi jest, że chcą żyć jak najdłużej, a jak ktoś mówi, że nie, bo cośtam, to jest to trochę wbrew naturze ludzkiej..

 

[Kaznodzieya]

to może zmień trochę do niego nastawienie? trochę mniej krytycyzmu, trochę więcej zrozumienia, może przystępniejsze argumenty...? i dyskusja powinna się udać

Jak to do mnie to nie mam złego nastawienia. Ot różnimy się w poglądach na kwestie biblijne ot co

 

[szybki2005]

to że się różnicie w poglądach powinno właśnie pomagać w dyskusji, bo nie różniąc się o czym można dyskutować?


rozmowa byłaby taka


Jamsen: bla bla bla bla?
Kaznodzieya: tak, bracie, a tralalala?
Jamsen: tak
Kaznodzieja: no





dobrze, że ludzie mają inne poglądy, ale trzeba umieć je dobrze przedstawić

 

[Kaznodzieya]

to że się różnicie w poglądach powinno właśnie pomagać w dyskusji, bo nie różniąc się o czym można dyskutować?

Ja to wiem i całkowicie przyznaje Ci rację ale ciekawe co na to Jamsen To on postanowił ze mną nie rozmawiać gdyż upuściłem wyznanie które on sobie upodobał.

 

[szybki2005]

aha, to chyba po prostu on nie może z Tobą rozmawiać z powodu tego, co mu nakazuje jego Religia (czy też 'sekta', bo takie zachowanie mocno podchodzi pod sektę)...


w takim razie uszanuj to

 

[Kaznodzieya]

Zdecydowanie nosi znamiomna sekty. Ale nie narzucam się Jego wybór.

 

[Szalony Odys]

W zasadzie temat rozwiązany.

 

[Kaznodzieya]

W zasadzie temat rozwiązany.

Ta kwestia wyjaśniona merytorycznie nie znaczy rozwiązana gdyż problem pozostaje. Ale wróćmy do przedmiotowego tematu forum.

 

[Berials]

W zasadzie wracajcie do meritum, a rozmowy o Jamsenie toczcie na PW.

 

[szybki2005]

ale dopóki Jamsen nie napisze tu swojego zdania, to nie mamy z kim dyskutować

 

[Kajan90]

Chcesz żyć wiecznie jeżeli świat jest piękny i dobry. Jeżeli życie sprawia ci ból to życie wieczne nie jest twoim marzeniem. Podobnie było w średniowieczu gdzie panowała myśl i sentencja "memento mori". Człowiek musiał żyć w ubóstwie smrodzie chorobach i brudzie. Chęć życia wiecznego zależy więc od otaczającego nas świata. Myślę że chęć życia wiecznego powstaje wtedy gdy twoje życie jest piękne i sprawia nam frajdę gdy tracisz przyjemność z życia(np gdy starzejesz się lub choroba nie pozwala ci funkcjonować normalnie) to zaczynasz marzyć o szybkiej śmierci.