Mam pewne pytanie. Moj chlopak studiuje w Przemyślu a ja w Rzeszowie. Wiec mieszkamy w dwoch roznych miejscowosciach. Nie mam jego hasla do fb ani zadnego innego dostepu do jego konta jednak on mnie oskarza o wchodzenie na jego fb poniewaz wyswietlilo mu sie ze ktos z Rzeszowa wchodził na jego konto. Jak to mozliwe? Nawet nie mam udowodnić ze tego nie robilam czy istnieje mozliwosc ze zaszla jakas pomylka na fb lub cos w tym stylu?