Natalia1992
Uzależniona
Nie pomyślałam .
Padło pytanie po drodze, czy po wyjściu z nałogu można się napić... Jedni powiedzą nie, inni powiedzą tak. Uważam, że obie strony mają rację... Bo wszystko siedzi w naszej głowie.
Ja osobiście i bardzo dobrze znam takiego jednego (widuję się z nim niemal co dzień). Nie potrafię jednak powiedzieć, czy kiedyś to "luźne" picie nie obróci się przeciw niemu...A ja bym chciała usłyszeć głos jakiegoś exalkoholika, który teraz pije alkohol na luzie. Jest ktoś taki?