Oglądaliście filmy związane z updakiem Lehman Brothers? Przecież te giełdy to nic innego jak wałki, ludzie. To wszystko jest tylko i wyłącznie po to by dymać się nawzajem.
To taka wielka loteria/gra dla bardzo bardzo bardzo bogatych. Zwykły człowiek tzn. taki który ma mniej jak kilka baniek na koncie które może stracić nie ma co tam szukać.
Mam znajomego bogacza (były marynarz) który zawsze chciał polepszyć los. Nie dość że siedział w jakiejś spółce i ciągle na WGPW to jeszcze dzień w dzień przez 20lat kupowała jego żonka po kilka zdrapek w lotto i słała kilka kuponów.
Jak sobie człowieczek przed 60-tką zliczył ile przetrąbił w te zabawę to mu reszta piór wypadła. Nic nie wygrał, nic nie ugrał a utopił dobrą wille z pełnym i kompletnym wyposażeniem. Pewnie za mało zainwestował...
Zrozumcie, giełda to nie los. W skład giełdy wchodzą kursy walut. To nie jest loteria. To nie jest los! To wszystko jest bardzo dobrze zaplanowana reżyserka. Giełda WIE kto, kiedy i ile ma zarobić lub stracić. To najwieksza ustawka i przekręt tego świata. Nic GIEŁD nie przebije. Powstaje zatem pytanie kto pociąga za sznurki... Tego nigdy się nie dowiemy. Jest to bardziej tajne jak wszystko inne. Giełda to fundament finansowy mocarstw.
Sądzicie że systemy komputerowe są skonstruowane w taki sposób by były w 100% bezpieczne? Sądzicie że autorzy oprogramowania giełdowego nie zostawili tylnych furtek swoim zleceniodawcom? A jeśli zleceniodawca to rząd USA który jest wstanie wysadzic Cię w kosmos w 5 sek. i nikt tym się nawet nie przejmie a wykonawcą sa tacy jak choć by Microsoft???? Naprawdę myślicie że Ci którzy ciągną za sznurki nie znają Waszej sytuacji? Że nie wejdą sobie na dyski do korporacji sprawdzić OFFLINE jakie masz faktycznie możliwości by przytkać lub pociągnąc Cię mocniej na giełdzie? Ludzie! Dajcie spokój. Grają tylko Ci którzy wiedzą że nie będą ograni.
Zobaczcie jaki wał jest z cenami dolara. Dolar wzrósł bo ropa podrożała. Ile tysiecy razy na rynkach był włąśnie taki trik????
No dobra - ropa podrożała ale dlaczego? Dlaczego ropa podrożała w chwili w której koszty uzyskania stoją w miejscu? No co jest????? Nagle 10.000.000 pracowników koncernów wydobywczych dostało podwyżki??
Ludzie mówią że liczy się wszystko inne ale juz nika a nikt nie potrafi sensownie powiedzieć co się liczy!!
Cały schemat działania giełd jest bardzo prosty. Masz wygrać trzy razy i przegrać dwa razy. RAZ musi ci zostac byś mógł grać dalej by odrobić przegrane RAZY. I tak bez końca. Od czasu do czasu rypie się GOŚCIA który wejdzie z wielkimi milionami. Rypie się go po to by mieć z czego zachęcić mniejszych FRAJERÓW.
Powstaje pytanie - gdzie jest opłacalność. Opłacalność jest albowiem nie ma na świecie człowieka (jednostki) która ZJE rocznie kilka milionów ot by dolarów. Nie ma takich ludzi. Na początku jest szał czyli posiadłości, apartamenty, luksusowe auta. Nie kupujesz tego jednak w nieskończoność. Po czasie nasycisz swój żywot. Pozostanie Ci wtedy żywot klasyczny czyli cpanie, dymanie, chlanie i ogólnie przeżycie. Nie jesteś wstanie wydać więcej jak 1.000.000 rocznie.
Jeśli siedzisz na giełdzie z wieloma milionami to i tak na zywot na tym wyciągniesz nawet jeśli będziesz zarabiać trz razy a tracić dwa razy przy czym gdy stracisz już dwa razy i w końcu zarbisz kolejny PIERWSZY raz to w tym momencie inny idzie z torbami. Na tym to polega.
Nie nazywajcie siebie kochani forumowicze graczami! Każdy z Was gdyby jutro stracił na giełdzie ot by 200000zł płakał by do końca zycia. Prawdziwy gracz gdy straci kilka milionów nawet nie zajęknie.
Dlaczego? Bo to nie jego kasa. Nie jego tylko Wasza czyli 1.000.000 innych mniejszych - naiwnych.
Czy to się kiedyś skończy? Nigdy w zyciu! Człowiek genetycznie jest tak chciwy że to wszystko to dopiero początek.