Absynt...

dpc91

Nowicjusz
Dołączył
11 Kwiecień 2008
Posty
32
Punkty reakcji
0
Miasto
...GóRny Śląsk...
Absynt jako wódka ok, ale czy ktoś kiedyś z was palił liście absyntu, jeśli tak to jak najlepiej, czy jak zioło, czy jak??
 

raf123411

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2007
Posty
302
Punkty reakcji
1
jesli dobrze sie orietuje ziola z ktroego robi sie absynt mozna kupic w sklepach z ziolami:)
ja nigdy nie palilem.
 

Szymonix

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2007
Posty
472
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
terrarium
nie paliłem piołunu ani nie znam kogoś kto to palił.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
ujon, składnik olejku Bylicy piołunu , to trucizna. Niszczy ośrodkowy układ nerwowy. Może dlatego, nie.
Tak jak papierosy, a ludzie i tak palą. Po prostu lubią, albo zaspokajają głoda nikotynowego.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Tak jak papierosy, a ludzie i tak palą. Po prostu lubią, albo zaspokajają głoda nikotynowego.

Masz racje. Wszystko co przyjemne, jest i niezdrowe. Tylko, że absynt, kojarzy mi się z czymś takim jak wąchanie kleju. Więcej szkody niż przyjemności. To dla jakiś desperatów, którym życie przebrzydło. Oczywiście mówie o jakiś dziwnych formach zażywania jak palenie piołunu. Bo od czasu do czasu napić się nalewki, nie powinno nikomu zaszkodzić. Nawet w Martini jest troche piołunu dla goryczki.
 

Marozja

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2008
Posty
2 469
Punkty reakcji
24
Wiek
40
Miasto
Dark side of the Moon
Liście absyntu... :D Dobre ^^
To tak, jakby się ktoś zapytał, czy jedliście owoce koniaku np...

Absynt można, a wręcz powinno się palić, ale w kieliszku. Bardzo go lubię od czasu do czasu, ale żadnych halucynogennych efektów - poza zwyczajnym wpływem alkoholu - nie odnotowałam.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Liście absyntu... :D Dobre ^^
To tak, jakby się ktoś zapytał, czy jedliście owoce koniaku np...

Absynt można, a wręcz powinno się palić, ale w kieliszku. Bardzo go lubię od czasu do czasu, ale żadnych halucynogennych efektów - poza zwyczajnym wpływem alkoholu - nie odnotowałam.
Wiesz. Im chodzi o ziele rośliny Arthemisia absinthum, czyli rosnącej przy drodze bylicy piołunu. Na upartego można by ją nazwać od nazwy łacińskiej absyntem, ale faktem jest, że absynt to popularna nazwa nalewki alkoholowej z tego ziela.
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
właśnie się biorę za robienie absyntu. Prawie wszystki składniki już mam. Teraz pozostaje tylko dokupić resztę i spirytus i do dzieła ;) Wyruszam na wakację więc postanowiłem się w to uzbroić ;p

Jak coś to daje wam przepis według którego przyżądzam nalewkę.

http://kuchnia.now.pl/przepis.php?NUMER=7324

Jak już skonsumuję to napiszę co i jak.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
paliłem, odradzam.

szkoda kasy na to chociaż nie drogie, szkoda płuc i czasu...
prawie zero efektów. Co prawda paliłem zmieszane z kocimiętkom- lekko mnie otępiło i waliło ode mnie jakbym wypalił paczkę fajek...
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
paliłem, odradzam.

szkoda kasy na to chociaż nie drogie, szkoda płuc i czasu...
prawie zero efektów. Co prawda paliłem zmieszane z kocimiętkom- lekko mnie otępiło i waliło ode mnie jakbym wypalił paczkę fajek...

Nie opłaca się pić sklepówki ;)
Absynt dopuszczony do sprzedaży zawiera tak mało piołunu że żadnych efektów oprócz zwykłego na:cenzura:ania się nie będzie. A poza tym ta cena jest przerażająca....
Ja robię 1.5 L absyntu i myślę że w 50 zł się zmieszczę. Wszystkie zioła kosztowały mnie około 25 zł, teraz pozostaje tylko załatwić spirytus ;p.
Absynt sklepowy nijak ma się do tego prawdziwego. Może mieć tylko podobny smak ale na efekty nie ma co liczyć.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
ale ja nie mówię o piciu tylko o ziołach do palenia i swoim doświadczeniu.

A może zaserwujesz nam tutaj przepis na ten specjał? :p
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
ale ja nie mówię o piciu tylko o ziołach do palenia i swoim doświadczeniu.

A może zaserwujesz nam tutaj przepis na ten specjał? jezyk.gif

aaaa to sorry małe nieporozumienie ;p
Paliłeś piołun ??

Przepis dałem w swoim pierwszym poście w tym temacie.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
na opakowaniu pisze ziele piołunu, więc nie wiem czy to był rzeczywiście piołun czy cos innego ;)
to dostał kolega gdy powiedzial w sklepie zielarskim ze chce piołun.
 

Raoul D

I'm a passenger, and I ride and I ride
Dołączył
29 Marzec 2008
Posty
1 010
Punkty reakcji
0
na opakowaniu pisze ziele piołunu, więc nie wiem czy to był rzeczywiście piołun czy cos innego mruga.gif
to dostał kolega gdy powiedzial w sklepie zielarskim ze chce piołun.
Tak to jest to samo. Ale piołun nie nadaje się do palenia. Nie pamiętam dlaczego ale wiem że się nie nadaje. Tylko można sporządzić wywar czyli absynt ;)
 
Do góry