No to wyobraź sobie geniuszu, że jestem z dziewczyna w tym samym wieku i stać mnie na to, by postawić jej kolację i nie tylko, ale, robię to CZASAMI, bo uważam, ze kobieta również ma 2 rączki, 2 nóżki i mózg. Potrafi o siebie zadbać i powinna się składać pół na pół na rzeczy takie, jak mieszkanie / dom, zakupy, paliwo na wyjazdy, czy atrakcje, na które oboje wyrażamy chęć.
W moim przypadku, gdyby ojciec dziewczyny zapytał o moje finanse, teraz pewnie byłby zadowolony, kiedyś nawet nawet, ale uważam, że takie zachowanie jest nie na miejscu. Człowieka ocenia się przez wzgląd na jego bystrość umysłu, umiejętności i chęci do pracy. Jeśli te 3 czynniki występują, to prędzej, czy później ten człowiek zwojuje świat, a córeczka tatusia nie jest skazana na sflaczałego penisa i obwisły brzuch jakiegoś starego zgreda.
Poza tym, o czym my mówimy. Dziś dziewczyna w młodym wieku (jej rodzina także) powinna być zadowolona, że znajdzie w ogóle chłopaka, który będzie o nią dbał i będzie widział w niej coś więcej, niż dziurę między nogami. To wcale nie jest takie łatwe
Samą miłością nie da się żyć.
Pewnym czasie jeśli zamieszkają razem to pojawi się wątek ekonomiczny i
może spowodować upadek związku i większości przypadków jest jednym głównych powodów
upadku związku i patologii i zaniku aktów fizycznych .
Powinien mieć minimalny kapitał na początek bo wynika to praw natury
i obowiązku który mają przypisane kobiety i mężczyźni a przekazali je twórcy
największych religii i dostali je od Boga który polecił im przekazać święte prawa natury.
Mężczyzna ma utrzymać żonę i dzieci a żona ma obowiązek wykonywać obowiązki domowe ,
opiekować się dziećmi i okazywać mu szacunek jeśli wykonuje swoje obowiązki i minimum
raz miesiącu odbywać z nim akty fizyczne by wynagrodzić mu trud zdobywania wypłaty i
szacunek że wykonuje swoje obowiązki , postawił spotkanie , przekazał prezenty , zapomniał
że wydała za dużo pieniędzy na zbędne rzeczy , pozwolił jej wydać pieniądze na siebie .
Ojciec ma pełne prawo zapytać o jego finanse i pełne prawo jeśli nie
posiada minimalnego kapitału zabronić się spotykać z jego córką ,
wyprosić z domu , sądowy zakaz zbliżania się , pełne prawo jeśli chce żyć z bankrutem
by wyprowadziła z jego domu i bez prawa do majątku.
Jest to minimalne pytanie które musi zadać .
Wysokie ryzyko że będzie spłacał jego długi , prezencie zyska jego dziecko
bo bankrut nie był wstanie go utrzymać.
Ta osoba jest poniżej poziomu zwierzęcia bo większość zwierząt i nie ważne
czy ssaki czy robaki każdy samiec wie że musi mieć minimalny majątek i bez tego
żadna samica nie zainteresuje się nim.
Wynika to praw natury i wierność te zasadzie powodowała że
związki były stabilne .
Przez wieki każdy mężczyzna musiał mieć minimalny majątek i bez
tego żadna kobieta nie zainteresuje się nim i dzięki temu większości
przypadków przełamał jej zachowania narcystyczne.
By ją zdobyć musi pieniądze na spotkania i jeśli ich nie ma jest
poniżej poziomu zwierzęcia i każde zwierzę wie że musi dać samicy
prezent i bez tego nie zainteresuje się nim i musi spodobać się jej prezent.
To samo jest świecie ludzkim bez prezentu nie co się zbliżać , może go odrzucić ,
sama zapłacić i większości oznacza to rozczarowanie spotkaniem bo jest bankrutem
którego nie stać na minimalne spotkanie.
Wykorzysta to inny typ i ją zabierze a wcześniej do sukcesu znieważy od
bankrutów którego nie stać na spotkania .