Pierwszy raz o nich usłyszałam dopiero 2 lata temu, jak jechałam na Metal Hammer Fest na Tool, a oni mieli wystąpić jako jeden z supportów. Nie było jeszcze o nich wtedy tak głośno; ich muzykę odebrałam jako tło dla osobliwych tekstów Roguckiego, który był wyraźnie prezentowany w zapowiedziach jako "poeta". Utkwił mi "Zbyszek, Zbyszek, kolega z wojska... Zbyszek, Zbyszek, postać radosna... skoczył z wieżowca", a sam "poeta" zachowywał się dość oryginalnie i skupiał na sobie całą uwagę. Byłam zdumiona, co to za bożyszcze mamy w kraju.
Ale muzyczna strona nie jest najgorsza. "Hipertrofia" to kawałek dobrej roboty, ale fakt, że warstwa liryczna przewyższa muzyczną:
Pozostały już tyko brzydkie dziewczyny,
Mają nogi porośnięte włosami.
Wszystkie ładne wyjechały do Stanów,
Oglądałem je na Fashion TV.
Dziś w sumie nie miałabym nic przeciwko, żeby pan Wiesiek zaprosił ich do naszego lokalnego klubu... Rogucki na pewno by zmienił zdanie o tych dziewczynach
Ale muzyczna strona nie jest najgorsza. "Hipertrofia" to kawałek dobrej roboty, ale fakt, że warstwa liryczna przewyższa muzyczną:
Pozostały już tyko brzydkie dziewczyny,
Mają nogi porośnięte włosami.
Wszystkie ładne wyjechały do Stanów,
Oglądałem je na Fashion TV.
Dziś w sumie nie miałabym nic przeciwko, żeby pan Wiesiek zaprosił ich do naszego lokalnego klubu... Rogucki na pewno by zmienił zdanie o tych dziewczynach