Ja też lubię skarpetki. Ale i tak często śpię boso. A co na nogi to kwestia gustu. Dla jednych sexi to szpilki a dla innych baletki.
/A propos szpilek, znam dziewczynę, która cały dzień chodzi po domu w szpilkach żeby atrakcyjnie wyglądać. To wydaje mi się przegięciem. Odnośnie odpoczynku dla stóp kręgosłupowi też coś chyba się należy? A może ona nie chce by ją telewizja zaskoczyła, bo może brała udział w konkursie Danio?/
/A propos szpilek, znam dziewczynę, która cały dzień chodzi po domu w szpilkach żeby atrakcyjnie wyglądać. To wydaje mi się przegięciem. Odnośnie odpoczynku dla stóp kręgosłupowi też coś chyba się należy? A może ona nie chce by ją telewizja zaskoczyła, bo może brała udział w konkursie Danio?/