Uciążliwa nieśmiałość

jotka1

Nowicjusz
Dołączył
26 Luty 2013
Posty
66
Punkty reakcji
4
Na nieśmiałością trzeba cały czas pracować! Ja byłam bardzo zamkniętą w sobie osobą i nie było mi z tym dobrze. Otworzyłam się w momencie gdy poszłam na studia i poznałam osoby, które mi pomogły. Z niesmiałością trzeba walczyć, ale nie od razu widać rezultaty.
 

Pepitka

Nowicjusz
Dołączył
1 Grudzień 2015
Posty
74
Punkty reakcji
0
Mi na nieśmiałość pomogło dopiero uśmiechanie się do przypadkowych ludzi. Zmuszałam się przeraźliwie, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że najgorsze co mnie może spotkać to brak uśmiechu lub wystawienie języka w odpowiedzi :) I muszę powiedzieć, że uśmiechanie się przyniosło oczekiwane rezultaty w postaci dwóch nowych znajomości :) Warto zaryzykować wyjście poza schemat ;)
 
K

Kmicic_IQ130

Guest
problem nie jest w nieśmiałości jednostki ale w jej wrażliwości. trzeba ją trochę stępić. proponuje modlitwę do Pana Jezusa
 
Do góry