Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

[Gulden]

Ostatnie dane CO się stanie z ukrainą.

Olaf Scholz, główny Niemiec, powiedział w wywiadzie, że NIE PRZEWIDUJE, że w okresie następnych 30 lat( słownie TRZYDZIESTU LAT) ukraina ma wejść do UE. No, to zdanie nie ma znaczenia, facet się nie zna, )

Joe Biden ( nazywany podle, przez nienawistników-Konstantinem Czernienko, made in USA), powiedział w wywiadzie, że USA nie dlatego popiera ukrainę, by przystąpiła do NATO, tylko DLATEGO, by zachowała granice, z przed rozpoczęcia konfliktu zbrojnego z FR, nie nadmienił, czy chodzi o 2014, gdy już się coś zaczęło dziać, czy 1991 gdy ukraińcom spadł nie wiedzieć czemu na głowę przywilej bycia niby suwerennym państwem.
No, wiadomo, on też się nie zna, wczoraj się urodził. )

Z samej ukrainy.... wszystko idzie w DOBRYM kierunku.
Mielą ruskich, hektarami.
Odbijają kolejne terytoria zajęte przez okupantów.
Nastroje w społeczeństwie, są bojowe, że hej, mobilizacja idzie bezproblemowo.
Podwyżki praktycznie WSZYSTKIEGO, choć ludzie ledwo dyszą.
Ba, podwyższają ceny energii, choć, tej energii jest coraz MNIEJ, albowiem nie wiedzieć czemu, prąd wyłączają, i na dobę coraz mniej jest godzin, gdy prąd w gniazdku jest....wdrażają pewnie normy ekologicznego zmniejszenia zużycia energii.
Pchają się do UE.

Sami ukraińcy, w internetach, publikują filmiki, że mają tego powyżej uszu.
I samej wojny.
I samej drożyzny.
I braku perspektyw na lepsze jutro.
I kłamstw, tudzież coraz bardziej nachalnego ( o ile to w ogóle możliwe na ukrainie) złodziejstwa władz i i tych, którzy mają do tego okazję.
I pozaskalowo pełnych cmentarzy.
itd,itp...

Można rzec przewrotnie..." Im ciemniej na ukrainie, tym bardziej się ROZJAŚNIA w głowach ukraińcom", przynajmniej niektórym.

Na dobrą sprawę, jak tak dalej pójdzie, to putin tam N I C nie będzie musiał robić, działać...sami ukraińcy wezmą sprawę w SWOJE RĘCE i krew się poleje w Kijowie, czy gdzie tam GŁÓWNI złodzieje siedzą.
Wait a second..to się nie UDA!
Dlaczego?
Bo wszystko, co jeszcze ma energię, siły witalne, dwie ręce i nogi...jest ŁAPANE przez ichnie WKU, i wysyłane na front, by pójść do nieba..a ci co NAPRAWDĘ wierzyli w "nową ukrainę"...od DWÓCH lat siedzą z okopach...oprócz OGROMNEJ ilości tych, którzy są już po pogrzebie, lub w takim stanie fizycznym, że czeka ich tylko GROSZOWA grupa inwalidzka, bo kasy w ukrainie NI MA.

Kończą, kończą, z ukrainą...

 

[Saymon]

Bo wszystko, co jeszcze ma energię, siły witalne, dwie ręce i nogi...jest ŁAPANE przez ichnie WKU, i wysyłane na front, by pójść do nieba..a ci co NAPRAWDĘ wierzyli w "nową ukrainę"...od DWÓCH lat siedzą z okopach...oprócz OGROMNEJ ilości tych, którzy są już po pogrzebie, lub w takim stanie fizycznym, że czeka ich tylko GROSZOWA grupa inwalidzka, bo kasy w ukrainie NI MA.

No i bardzo dobrze. My w Polsce mamy się tym martwic? Dla nas ok. Czym więcej tych neo-banderowców zginie, zostanie kalekami tym dla nas lepiej. A i przy okazji zginie dużo Rosjan bo Rosjanom wcale tak idealnie na froncie nie idzie. To też dobre informacje.
W Wołczańsku ukraińcy kontratakują i wyparli Rosjan z czesci miasta, na jak długo nie wiadomo ale straty są duże po obu stronach- czysty zysk dla Polski.
Ogólnie na Charkoszczyżnie ukraincy zaczeli kontratakowac , wyparli Rosjan z niektórych pozycji. Niech sobie walczą orki.

 

[Gulden]

-saymon-
Gratuluję optymizmu,w związku tym,co się dzieje tuż za naszą granicą...
Można by jeszcze kibicować którejś ze stron konfliktu,lub obu na raz...DALEKO od naszych granic,i EWENTUALNIE jednej ze stron oficjalnie pomagać,wspierać...

Moim zdaniem,w naszym szeroko pojętym interesie,jest to,by ten konflikt się jaknajszybciej zakończył,a My,Polacy mielibyśmy możliwie DOBRE stosunki wzajemne z oboma walącymi się po łbach stronami.
Tak niestety nie jest.
I sami sobie szyjemy buty,by mieć zgryz i z jednymi i drugimi.
Ba,wręcz z maniakalnym uporem,staramy się w to wmiksować,z pełnym dobrodziejstewm inwentarza..pięknie..

Na mój rozum jakiś zdolny grafik,czy tam montażysta,powinien na bazie filmików z cmentarzy na kozaczynie komika,zniszczeń,i ruin...nakręcić klip,JAK może wyglądać Polska w razie zaangażowania się w ten konflikt...w sumie już samo pokolorowanie flag na biało czerwono,na ukraińskich cmentarzach które rosną jak na drożdzach powinno, dać do myślenia...

 

[Saymon]

Gratuluję optymizmu,w związku tym,co się dzieje tuż za naszą granicą...

Moim zdaniem front jest o prawie 1000 km od Polskich granic, minimum 800 km. I Rosjanie nie mają realnych szans aby zając całej ukrainy.
Zresztą zajecie całej ukrainy to byłby dla nich pocałunek śmierci. Nie mają takich srodków aby móc utrzymac w posiadaniu calej ukrainy. Musieli by miec kilkaset tysiecy ludzi tylko do okupowania ukrainy. I cały czas by mieli straty.

 

[Gulden]

-saymon-
A po jakiego grzyba ruskim jest potrzebna CAŁA zbankrucona ukraina?

Od samego początku biorą sobie to, co przedstawia sobą jakąś WARTOŚĆ.
Począwszy od terenów zurbanizowanych, przemysłowych, bogatych w surowce-Donbas i reszta.
Poprzez odcięcie ukraińców od portów nad Morzem Azowskim.
Jak im jeszcze do Odessy się dobiorą, to odciećei od Morza Czarnego, praktycznie-pełne.
Po zajęcie Krymu, gdzie przygłupy z Kijowa chcieli wpuścić zachód, i USA, by tam zakładali bazy.
Obecnie gra idzie o to, by przejąć pod kontrolę w sam raz tyle ile można wziąść, i utrzymać, po wojnie.

A po wojence, dopiero będzie ciekawie, bo KTO weżmie sobie na utrzymanie kilka milionów ludzi?
Jak JUŻ ukraińcy są BANKRUTAMI na kilka pokoleń,do przodu?
No, koncerny które już tam wykupiły praktycznie wszystko, co miało jakąś wartość,sobie poradzą, bo chyba problemów z ludżmi do roboty miec nie będą i to za miskę ryżu...bo ci co PRZEŻYJĄ to, co im zgotował ujaraniec pójdą na wszystko, by mieć co do gara włożyć.
A jak się będą stawiać, to nie ma problemu, koncerny ściągną sobie migrantów, do roboty.

Co do "linii frontu"to zgoda, okopy dość daleko od granic najjaśniejszej.
Ale co do meritum,ruscy walą po CAŁEJ ukrainie rakietami, gdzie chcą, kiedy chcą.
Ba, nawet juz walneli rakietami, w terytorium RP, i zabili paru Polaków...

Co do "partyzantki" którą to niby mają uprawiać ukraińcy na terenie tej swojej samostijnej...
To powiem tak- na ile aktywna jest taka forma walki w Donbasie?
Na ile jest skuteczna, i efektywna na Krymie?
I na ile by były skuteczna na kolejnych terenach ,pod kontrolą ruskich?

Do czego dążę.
Jeśli partyzantka ma być skuteczna-czyli zadawać określone STRATY okupantowi/obcej armii...MUSI mieć poparcie społeczne,materiałowe,żywieniowe... na terenie, na którym działa.
Jeśli tego nie ma..to NIE MA szans na skuteczną działalność okupacyjnego podziemia na terenie, na którym lokalna ludność, NIE CHCE mieć z nimi nic wspólnego.
I tak może być, po zajęciu przez ruskich określonego obszaru,samostijnej bandyciny, obecnie pod kontrolą złodziejerki,z siedzibą w Kijowie...z ośrodkiem decyzyjnym w Londynie/Waszyngtonie, czy gdzie tam jeszcze.
Tyle.

P.S.Ja naprawdę skupiam się na maksymalnym prostym pisaniu tego, co się dzieje,jak to widzę.
Wiadomo, chciało by się szerzej,brak czasu, blokuje.

 

[Saymon]

A po jakiego grzyba ruskim jest potrzebna CAŁA zbankrucona ukraina?

No to po co straszysz? Jesli nie wezmą całej ukrainy to wezmą Polskę? Jak i którędy?

To powiem tak- na ile aktywna jest taka forma walki w Donbasie?

Donbas to tereny rosyjskojęzyczne,tam mieszkają praktycznie Rosjanie lub ludzie o rosyjskich korzeniach.

Na ile jest skuteczna, i efektywna na Krymie?

Krym też zawsze był rosyjskojęzyczny plus trochę tatarów. No i na Krymie dosyc silna jest konspiracja tatarska. Poczytaj sobie o sabotażu który tam sie dzieje. I mówią o tym czesto sami Rosjanie.

 

[Gulden]

-saymon-
Nie straszę, stwierdzam FAKTY.
Polska(nasz ukochaby rząd) bez jakiegokolwiek głębszego zastanowienia, stanął po jednej ze stron konfliktu na linii Kijów(zachód)-Moskwa.
Polska otwarcie, jawnie, i z przytupem ogłasza się sojusznikiem wręcz ukrainy,ze wszelkim dobrodziejstwem inwentarza z tym związanym-posyła im swoją własną broń,pożycza na wieczne nieoddanie kasę,głaszcze uparcie zdziwionych takim obrotem sprawy ukraińców.Itd,itp.
Polska z maniakalnym wręcz uporem ,wychodzi przed szereg tego co robi wobec ukrainy zachód,i aż się w sumie rwie by się w ten konflikt na całego wplątać.
Polska zrywa wszystkie praktycznie oficjalne i nieoficjalne stosunki z FR, począwszy od dyplomatycznych na zwykłych, ludzkich skończywszy.
Polska wręcz wychodzi ze skóry, by zochydzić w mediach ruskich, a stawiać nie piedestał naszych niby braci, i dozgonnych przyjaciół-ukraińców..
Jak myślisz, do CZEGO, to docelowo doprowadzi?
I jakie SZKODY już naszym stosunkom z ruskimi poczyniło, jak trudno to będzie odkręcić( czy w ogóle?)...

Powiem skrótowo.
To jest mniej więcej tak- stoimy za płotem, przyglądamy się bójce rodzinnej,w której uczestniczą nie wiedzieć czemu zwaśnione strony, w sumie tej samej rodziny.
I zamiast starać się ich pogodzić, a przynajmniej nie wtrącać nochala w nie swoje sprawy...stoimy za tym płotem, dopingujemy do walki, trzymamy stronę jednego z sąsiadów, w NOSIE mając to, o co się leją, dolewamy oliwy do ognia, w razie czego, jak już siekiera się naszemu popieranemu sąsiadowi tępi, to ją u siebie ostrzymy, i od razu przerzucamy ją za płot, by nasz faworyt, który się już słania na nogach, miał się czym lać.
I teraz, ten silniejszy sąsiad, prędzej niż póżniej, tak "oklepie" sąsiada, że ten w końcu powie że ma dość, i czas na pogodzenie się...na ZNOŚNYCH warunkach podyktowanych przez silniejszego sąsiada.

I teraz pytanie...CO ten sąsiad co wygrał, powie, lub zrobi temu pyskującemu i wnerwiającemu sąsiadowi zza płota, co wspierał jego "kumpla"do bójki?
W normalnym życiu, albo takiemu komuś, słusznie przywali, bądż tak "umili" mu życie,w dowód wdzięczności, że pchał paluchy gdzie nie trzeba że głowa mała...albo zruga go werbalnie, w najlepszym wypadku, że jak tak drugi raz zrobi, to mu chałupę spali, wraz z zawartością.

No, tutaj mamy do czynienia z państwami, więc skala działania cokolwiek inna, choć w sumie modus operandi...podobny.
Rozumiesz?

P.S. Na ukrainie praktycznie 100% populacji, posługuję się językiem rosyjskim, co najmniej w stopniu komunikatywnym, dla OGROMNEJ większości, to praktycznie swój język.
Czego akurat nie można powiedzieć o ukraińskim, który to dla sporej milionowej wręcz grupy ukraińców-czarna magia.
Tak z dużą dozą rezerwy, od Dniepru na wschód, język rosyjski przeważa niesamowicie, a od Dniepru na wschód, do granic z Polską dość odwrotnie, coraz mniej popularny( ale nie, że nie znają!)...
Tyle.

 

[tinderowiec]

Czyli wyszło na moje, jeden już się przyznał otwarcie do tego, że nie jest Polakiem.


Wyrażenie "w polskim kraju" wskazuje na pochodzenie rosyjskojęzyczne. Mamy na forum ruska, z którym dyskutujecie o wojnie na Ukrainie XD

 

[Kibic Polski]

Mamy na forum ruska, z którym dyskutujecie o wojnie na Ukrainie XD

Dyskutują to ludzie inteligentni.
On tylko pisze głupoty.

 

[Saymon]

Dlatego jesteście dumnie zapatrzeni na samych siebie w dodatku sobie sami wmawiacie rzeczy z palca wyssane.

No i to jest bardzo dobre, Polacy to dumny naród, dumny bo znamy swoją historię, znamy swoje zalety i wady. Polacy to średniej wielkosci naród ktory od tysiąca lat żyje między dwoma największymi potęgami Europy. I pomimo tego przetrwaliśmy, ba moim zdaniem jakby Polacy byli bardziej okrutni, bezwzględni mogliśmy dawno zniszyć Rosję.
Bo to my Polacy dwa razy zdobyliśmy Moskwę, raz sami i raz z Francuzami. To my potem osłanialiśmy Francuzów podczas odwrotu z Moskwy bo tylko Polskie oddzialy mialy jeszcze wartość bojową.
To my wygrywaliśmy z Rosją bitwy mając kilka razy mniej wojska od Rosji, to my wygraliśmy 100 lat temu wojnę z Rosją. A wtedy bylismy praktycznie sami, tylko Francja pomagała Polsce, reszta Europy nic nie pmogla, Węgry przyslaly jeden pociąg z amunicją...i tyle.

Nie macie za grosz pokory choć juz nie raz znikaliscie z map świata

A kto nie znikał? Rosja przez wieki była pod okupacją mongolską dlatego tak mało czystych genetycznie slowian teraz na wschodzie.Białoruś , ukraina nigdy nie istnialy.
Polska istnieje od ponad 1000 lat.

To ze aktualnie na mapach jesteście zawdzieczacie innym.

Tylko sobie, po 1918 roku polska przez 3 lata walczyła o istnienie i wygrala... z Niemcami i Rosją.
Swoją drogą Rosja praktycznie nigdy nie wygrała z Polską wojny jeden na jeden. Wszystkie zwyciestwa Rosji nad Polską były prawie zawsze wtedy gdy Polska walczyła samotnie przeciw Rosji która miała sojuszników.

i. Co nie zmienia faktu ze możecie znowu z tej mapy zniknąć

Każdy może zniknąc,szczegolnie kiedy prowadzi wojnę, mogą być rewolucje, bunty, co by było gdy raptem Putin umarł...... czy gubernatorowie nie chcieli by miec samodzielnych panstw? ZSRR już raz się rozpadł....

 

[Mandr4ke]

Cóż mogę napisać... Co niektórzy pewne rzeczy widzą czego dowodem są poniekąd niektóre "posty" Prawda w oczy kole więc tej prawdy łeb nie przyjmie. Pewnie po co żyć świadomie jak można się ciągle okłamywać że jest się zajebistym...

Na Waszym własnym podwórku się dzieje ale jak zawsze Polacy zajmują się sprawami ważniejszymi. Ukraina i pomoc jej bo przecież Putin ubzdurał sobie atakować Polskę.

Tusku chce Wam ustawą wprowadzać wojsko na ulicę bez konieczności wprowadzania stanu wyjątkowego bądź tez wojny. Po prostu kiedy mu się zachce spacyfikuje wszystkich których spacyfikować będzie chciał przy pomocy wojska ot tak chocby z kaprysu. Też Wam to nie przeszkadza. Godzicie się na wszystko. Bardzo mnie ciekawi - w imię czego te zgody ?

Ktoś z tych "specjalnych i przede wszystkim bardzo mądrych forumowiczow" mógłby mnie głupiego uświadomić - Pan Kibic, Pani tudzież Panna Sienna ? Albo może tinderowiec bo tez czasem błyszczy... Jak to jest że Wam wszystko pasuje ? Boicie się kogoś ? Robią w tej Waszej Polsce co chcą i najczęściej nie godzi się to z Wami Polakami. Nie macie (jako Państwo) w tych poczynaniach żadnego interesu a nawet te udziwnienia działają Wam na niekorzyść. Mimo to brniecie w to dalej.

Przecież macie tam demokrację ? Możecie więcej niż Wam się wydaje tylko Wam się najprościej pisząc nie chce. Albo Wam to pasuje.

Pytam bo choć dawno nie jestem w stanie zrozumieć narodu zamieszkującego Polskę. Można porównać Was do owiec idących na rzeź. Idą świadomie pod topór bo tak im ktoś kazał. Zero sprzeciwu walki czegokolwiek...

Nasmiewacie się z Białorusi, że tam jest reżim, dyktatura i w ogóle przypał. To może niech się któryś tam wybierze chocby turystycznie (tak wiem nie za bardzo możecie bo macie kosę i granice na 4 spusty pozamykane) - Jasne najlepiej się odciąć od takiego państwa. Nawbijali do Waszych Polskich łbów że na Białorusi nic nie ma poza biedą. Każą im pracować za marne grosze a jak komuś nie pasuje to go pakują do miejsca z którego nikt nie wyszedł. Nie ma tam zwierząt ludzie jeśli mają jakiś samochód to jest nim stary trup o ile nie wóz z koniem. Wszystko co na wschód od Was to bieda i dyktatura...

Nie widzicie że dyktować to Wam dyktuja. Jak nie Stany to ta Wasza Unia. Wy nie macie swojego zdania. Wam pasuje to co Wam mówią że ma Wam pasować Czy się mylę ? No nie mylę się .Tzn według Was pierdole głupoty - bo prawda jest jedynie ta Wasza - Polska najprawdziwsza. Żeby było bardziej oficjalnie z tym brakiem własnego zdania sami żeście się podpisali zrzekajac się prawa weta w Unii. Sami pozwoliliscie na przyjęcie prawa Unijnego nad Wasze własne. No ale to ja pierdole głupoty. To jest dopiero komedia Robicie wszystko co Wam ktoś karze nie patrzycie na siebie i swój interes. Wiecie dlaczego ? Otóż to Wy jesteście pod dyktatura. To Wy jesteście tak naprawdę biedni. Nie macie wolności nie macie nic. Ogólnie to w Polsce większa bieda jak na Białorusi. To Wy jesteście niewolnikami pod dyktatura nie Białoruś czy Rosja.

Mogę Wam tą prawdę pisać w nieskończoność. Zadufany w sobie narodzie z ego wielkości planety. Nigdy Polska nie była wielka czy jak to sie u Was twierdzi potęgą. Nigdy. To pryszcz który od zawsze szukał poklasku u silniejszych a za potencjalną ochronę oddawaliście własne dobra. Dosłownie to może nie Wy tylko Wasz rząd. Rząd który wybraliście i któremu na wszystko pozwoliliscie. Sami żeście się sprzedali przed wybuchem II WS. Nawbijali Wam do głów bzdur o Waszych bohaterach, o wszystkim tak by nikt nie pomyślał że sami sobie to wszystko zgotowaliscie. Przed wybuchem II WS co się w Polsce mówiło ? Niemcy nie maja silnej armii. Przekonani byliście (jako naród) że dacie radę. Wasz wielki Pilsudski tak Wam wmówił. Tylu naprawdę mądrych dowódców a żadnej madrej decyzji nie było. Wbili Wam do łbów że jednak slabi byliście i bez pomocy sojuszników nie dacie rady. (Sojuszników tez zle wybraliście) ale Wam wszystko pasowało. Tak wtedy jak i teraz. I nic sie nie nauczyliście. Dalej zadumani zakłamani żyjecie we własnym w sumie gównie.

Nigdy do Was nie dotrze że nie było nigdy Polskiego Fiata tylko Fiat włoski produkowany na licencji w Polsce. Do Was nigdy nie dotrze że Husaria nie była Polskim pomysłem tylko kopia Husarii z Serbii czy okolic. Do Was nigdy nie dotrze że kleska z Niemcami juz po kilku dniach wojny jest kleska ja własne życzenie. Gdyby nie ten Wasz naczelny historia byłaby inna. I nie twierdzę że Polska by wygrała ale na pewno nie zostałaby rozbita w pył. Nie mieszakam w Polsce jedynie się tam urodziłem. Odwiedziłem Polskę kilkadziesiąt razy. Uczyłem się języka, uczyłem się historii Polski ale nie w szkole dzięki Bogu. Oczywiście jak to ktoś napisał Waszą historie czerpałem zewsząd nawet i darknetu. Może dlatego znam trochę inna historie Polski niz ta która sami wyznajecie - nie wiem. Wiem tylko tyle że macie swój świat na swoj obraz i choć wiele z tego jest fikcja to w to wierzycie.

To jest takie Wasze, Polskie. Wiara w cuda Cudów nie ma. Nawet wiarę na swoje żeście przerobili. Bo przecież któraś tam wizja przyszłości mówi ze cały świat porażony zostanie w ciemności itd ale nie Polska. Polska przetrwa i nawet ma być jakimś tam Bożym skrawkiem raju na ziemi. Naród wybrany itd itp... Nosz K**wa - really ??? Spoko mogę być odklejony, mogę być głupcem. Tak jak i na świecie tak powiedzmy ze i na forum... Akurat Wasze zdanie na mój temat nie tylko mnie ale i nikogo poza mna nie obchodzi. Dla Was ja jestem głupi a dla świata Wy jesteście głupi.

Ja od dawna o tym Polskim myśleniu mówię. Gdzie tylko mogę. Mówię bo mam coś do powiedzenia. Wy natomiast mówicie dlatego że coś mówić musicie. Odnośnie głupoty

Się napisałem zupełnie bez sensu. Można Was pluć i tak powiecie że deszcz pada. Dla Was i Waszego kraju scenariusz już dawno został napisany i choć wydaje się Wam że macie na niego jakiś wpływ to przyjdzie czas w którym w końcu dotrze do Was że jednak nie macie do gadania nic poza tym co sobie sami powiecie. I na dobrą sprawę to dobrze robicie ze nic nie robicie i wszystko Wam pasuje. Wasze zdanie jest najmniej istotne. Świat od zawsze was dyma i dymal będzie.

Tyle w Polsce tradycji... A to przecież w tradycji najlepiej przechowuje się głupotę...

Do Was nadal nie dociera Wy wiecie najlepiej. Choć żaden z Was z tej Polski nosa nie wychylił. W stanach nikt nie mysli walczyć z ruskim a juz na pewno nikt nie będzie tego robil za was czy dla was. limit wyczerpaliscie w 39 i o ile u Was wolność jest taka na jaką Wam pozwolą tak tutaj w stanach wolność jest wartością sporych rozmiarów i tutaj bardzo liczy się głos społeczny.

Szczekajcie karawana i tak pojedzie dalej. Tyle ze bez was

 

[Saymon]

Na Waszym własnym podwórku się dzieje ale jak zawsze Polacy zajmują się sprawami ważniejszymi. Ukraina i pomoc jej bo przecież Putin ubzdurał sobie atakować Polskę.

Akurat ta wojna to dla Polski dobra wojna, najlepsza z możliwych. Przecież walczą dwaj wrogowie Polski. Niech walczą, niech się wybijają, niech nienawiśc między wami kwitnie.
Czy może być lepiej?
Tylko że Polska za bardzo dba o ukraincow, trzeba ich trzymac na krótkiej smyczy. I nic za darmo.

 

[Kibic Polski]

Ktoś z tych "specjalnych i przede wszystkim bardzo mądrych forumowiczow" mógłby mnie głupiego uświadomić - Pan Kibic, Pani tudzież Panna Sienna ?

Nikt normalny nie inwestuje w wiedzę głupich.
Z głupich się tylko śmiejemy.

 

[tinderowiec]

Korzystanie z sofizmatów rozszerzenia i równi pochyłej to ciekawy sposób manipulacji, ale nie ze mną te numery, ja w to nie wchodzę.

Kolega mandrake, a'la Rosjanin (Amerykanie nie stosują rusycyzmow) jeszcze kilka postów temu straszył nas poborem 100 tysięcy ludzi do wojska i wysłaniem ich na front już za miesiąc.

Zaledwie kilka postów temu próbował nam wciskać najbardziej toporną propagandę, przy okazji jak go złapało za rękę, przyznał się, że nie jest Polakiem, poszedł w to dalej i teraz próbując odwrócić nasz wzrok od tego co było przed chwilą, próbuje przekierować dyskusję na tory historyczne i tworzyć pozorne tylko ciągi logiczne, które mają doprowadzić do wyprowadzenia wojska na ulice bez wojny oraz do kolejnego rozbioru.


To jest najczystsza forma manipulacji.



Jeśli zaś chodzi o samą Ukrainę i sytuację tam, to ja bym odwrócił wzrok i spojrzał na Francję. Macron rozwiązał zgromadzenie narodowe. Jeśli LePen uzyska taki wynik jak do PE, a do tego dojdzie Trump u władzy, to Ukraina padnie błyskawicznie, bo i zachód zmieni politykę.


Czy Rosja chce nas napaść? No... Zobaczymy, czy wtedy po tym upadku pod granicą Polską nie będą stały wojska Rosyjskie. Oby tak się nie stało.

 

[Kibic Polski]

Zaledwie kilka postów temu próbował nam wciskać najbardziej toporną propagandę, przy okazji jak go złapało za rękę, przyznał się, że nie jest Polakiem,

Myślę że on jest Polakiem tylko z jakiegoś powodu na kraj się obraził.
Może ma do tego jakiś powód bądź "nie ma równo pod sufitem".
Przypomnijmy sobie taką postać jak Antypolak.
Też coś go w "głowę uderzyło".
Myślę że z nim jest podobnie.
Proponuję też zauważyć że on pisze poprawnie po polsku.
Co prawda nie czytam każdego jego wpisu bo ich poziom na to nie zasługuje
ale nie dostrzegłem błędów ortograficznych czy stylistycznych.
Moim zdaniem więc jest to Polak.

Ja bym zadał pytanie skąd on się tutaj wziął?
Moja teoria jest taka że wywalili go z bardziej poczytnego forum
za głupoty jakie wypisywał i teraz tutaj głowę zawraca.
Olać jego i jego wpisy bo on na uwagę kogoś poważnego nie zasługuje.
Zresztą on jest tak dennie monotematyczny jak Stalowy i jeśli zniknie z tego forum
nikt za nim łzy nie uroni.

 

[Saymon]

Jeden z fanbojów ukrainy pisał tutaj o konferencji pokojowej w Szwajcarii. Według niego miała to byc pierwsza taka konferencja i bardzo ważna. Ani pierwsza tego typu ani ważna. Do tego ukraincy muszą podkulic ogon i.......no właśnie.

Nieoficjalnie: Ukraina musiała zrezygnować z kluczowego żądania​

Według nieoficjalnych doniesień telewizji NHK, Ukraina musiała zrezygnować z żądania wycofania wojsk rosyjskich z terytoriów okupowanych, zawartego w dokumencie końcowym "szczytu pokojowego" w Szwajcarii. Punkt ten został wyłączony z komunikatu ze względu na stanowisko szeregu krajów rozwijających się z Azji i Bliskiego Wschodu, które utrzymują więzi z Rosją i zgodziły się wziąć udział w szczycie.


Ostatecznie projekt wspólnego oświadczenia zawiera jedynie trzy z dziesięciu punktów ukraińskiej "formuły pokojowej". Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa elektrowniom jądrowym, bezpieczeństwo żywnościowe, a także uwolnienie wszystkich więźniów i powrót ukraińskich dzieci z Rosji.

Złe wieści dla Ukrainy ze Szwajcarii. "Niektóre kraje wycofują się"

Maleje liczba uczestników "szczytu pokojowego" dla Ukrainy. Według źródeł dyplomatycznych, niektóre kraje wycofują się z obecności na konferencji w Szwajcarii.

dorzeczy.pl

 

[Gulden]

Sytuacja na naszej dozgonnie bratniej ukrainie rozwija się wręcz WSPANIALE dla ich kraju!

Tak jak już nadmieniłem we wcześniejszym poście.
Olaf Scholz, publicznie, przed kamerami, triumfalnie obwieścił, że przyjęcie Kijowa do bratnich narodów UE, nastąpi za około 30 lat!
Słownie-trzydzieści lat!
Na całej ukrainie naród odetchnął z ulgą, w końcu dowiedzieli się, że "mapa drogowa"przyjęcia ich do UE, jest już rozpisana, i nawet znają już termin!
Wspaniale, Unio,nadchodzimy!

Joe Biden, wódz świata demokratycznego, którego jest wręcz symbolem, w jak DOBREJ jest formie...też pocieszył ukraińców!
Ano otwarcie powiedział, że wspieranie przez USA, ukrainy, od początku do końca, NIE MIAŁO na celu przyjęcie ich docelowo do NATO, co to, to nie.
A chodziło tylko i wyłącznie o to, by sprzedawać im sprzęt, supportować we wszelki możliwy sposób( czyli taki, na jaki w Kijowie mają kasę, i w jaki to sposób ma kaprys im USA pomagać..), przed agresją bezbożnych ruskich, by ukraina zachowała integralność terytorialną, państwowość, suwerenność, i by mogła przejść na tryb ekologii, i tęczowego ubogacenia.
No, sprzedają im sprzęt, z zastrzeżeniem, by go używali TYLKO na swoim terenie, nie zaś atakowali tym za bardzo ruskich, bo się mogą rozzłościć.
No, super, w końcu ukriańcy już wiedzą, na czym stoją, i DOBRZE im z tym, mają wspaniałego sojusznika.

Co do samej nam zażarcie przyjacielskiej ukrainy, to i tam dzieje się dobrze, i postępowo.
Mobilizacja idzie pełną parą, ludziom się po prostu nie podoba, że polujące na nich komanda z WKU, za mało ich mobilizują, znakiem tego, w geście protestu, PALĄ im te kibitki (samochody-oznakowane i nieoznakowane..), do których pakują potencjalnych wojaków.

Dzięki temu, że OPL ukrainy zestrzeliwuje praktycznie WSZYSTKIE rakiety, którymi walą im ruscy po elektrowniach, ukraińcy mają spokój w zakresie tego, że prąd w gniazdku jest, i wszystko śmiga, na tym prądzie.
Ba, nawet nadwyżki EKSPORTUJĄ na zachód, tak tam dobrze prądem gospodarzą...

Nie można też pominąć jakże ważkiej kwestii, ano pomimo tego, że Kijów prowadzi wojnę z okupantem, ich rząd, a raczej ministerstwa odpowiedzialne za gospodarkę, na czele z tym, od prywatyzacji...na POTĘGĘ prywatyzują ukraińskie przedsiębiorstwa, tzw " Blue chipy", które muszą i słusznie przejść w ręce prywatnego kapitału, za przystępną cenę...co niezmiernie podoba się pomieszkującym na ukrainie tubylcom.

Niestety, pomimo ZAKAZU działania partii opozycyjnych, PEŁNEJ cenzury, zamordyzmu...na ukrainie znajdują się elementy, którym taka, jedynie słuszna polityka i kierunek w którym idzie to państwo, się nie podoba.
Ba, nie chcą za to walczyć, a nawet zwiewają, gdzie pieprz rośnie,z tego raju na ziemi.
Ani chybi ruska agentura!

Na fronie bez zmian, bohaterska armia ukrainy, ustami speców od wojenki, ukraińskich, PLANOWO się wycofuje, po trupach ruskich sołdatów.
Jak to się w realu odbywa, Bóg raczy wiedzieć, ale skoro tak mówią eksperci na ukrainie, to tak musi być, i należy im wierzyć.

Niedługo summit w kwestii ukrainy, w Szwajcarii, ci, co tam w końcu przybędą( a coraz więcej państw rezygnuje z uczestniczenia w tej kursokonferencji), wysłuchają czego ZAŻĄDA Wódz Ukraińców, który nie potrzebuje mandatu wyborczego by siedzieć pod żyrandolem w Kijowie ( po co mu wybory, toż powiedział że ukraińcy go CHCĄ na tym stanowisku...)i dostanie facet bankowo WIĘCEJ, niż chciał.
A jak.

 

[Mandr4ke]

Dobra bo widzę że co niektórych piecze dupsko. Objaśniam matołki - Obywatelstwo polskie jest co do zasady "dziedziczone" po przodkach nawet jeśli ktoś urodził się już za granicą... Dalej -

Obywatelstwo polskie nabywa się :

• z mocy prawa
• przez nadanie
• przez uznanie
• przez przywrocenie

Dziecko - obywatelstwo polskie nabywa :

• poprzez urodzenie (samo urodzenie - bez względu na miejsce)
• gdy jedno z rodziców jest obywatelem polski
• urodził się na terytorium polski

Chyba jesteście w stanie to zrozumieć... Dalej -

Konstytyucja RP mówi : że obywatel polski nie moze utracic obywatelstwa polskiego, chyba że sam się go zrzeknie.

Jest to bardzo proste. Gościu z tindera - Gdzie ja napisałem że jestem bądź nie jestem Polakiem ??? Nikt za nic mnie nie łapał i łapać nie musi. Nigdy i nigdzie nic nie pisałem o moim pochodzeniu czy obywatelstwie. Ale widzę że bardzo Was to interesuje.

Urodziłem się w Polsce to fakt. Jednak jedno z moich rodziców było i jest obywatelem Stanów Zjednoczonych. Drugi rodzic jest obywatelem Polski. Więc obywatelstwo Polskie otrzymałem z mocy prawa poprzez urodzenie się na terytorium Polski oraz jedno z moich rodziców jest obywatelem Polski. Podobne prawo stosowane jest w USA. Jako że mój ojciec jest obywatelem USA tak i jego dzieci z automatu otrzymały obywatelstwo USA. Co za tym idzie posiadam dwa obywatelstwa ponieważ nie zrzekałem się żadnego z nich.
Czy jestem Polakiem ? Posiadam Polskie korzenie ale polakiem się nie czuję. Z Polski wyjechałem zanim skończyłem rok życia. Odwiedzałem dziadków odwiedzałem znajomych i resztę rodziny. Zawsze chętnie odwiedzam ten kraj. Ale Polakiem się nie czuję. Większość życia spędziłem w USA. W USA się uczyłem w USA studiowałem w USA pracuje i w USA mam rodzinę.

Przy tym temacie zaliczę też drugiego "myślącego gnoma" który myśli że myśli... Żebyś przestał rysować te swoje bajki i nie rył sobie tym głowy odpowiadam matołku.
Owszem piszę bardzo poprawnie po polsku. Potrafię też bardzo poprawnie po polsku rozmawiać. Języka polskiego używało i używa się w domu na codzień. Mało tego język polski był dodatkowym przedmiotem już od 6 roku życia. Już w elementary school (po waszemu podstawówka) chodziłem na zajęcia języka polskiego. W middle school podobnie. (middle school to wasze gimnazium) W high school czyli liceum polski sobie odpuściłem jednak powróciłem do nauki w college-u. To jakby w polsce studia. Pomimo że studiowałem programowanie to uczyłem się polskiego.
Nie wiem jak z Waszą nauką i ogólnie zupełnie mnie to nie interesuje jednak dziwnym jest dla mnie wasze rozumowanie. Jeśli ktoś potrafi płynnie rozmawiać w jakimś języku musi być obywatelem karju w języku którego sie posługuje ?
To ciekawa teoria. Płynnie rozmawiam również w języku czeskim, niemieckim oraz uwaga rosyjskim. Aktualnie uczę się języka hiszpańskiego ponieważ jest to język najcześciej używany w stanach a w szczególności na florydzie np. W meksyku również mówią po hiszpańsku więc dobrze jest znać ten język. Nie wiem jak u Ciebie kibic na rejonie ale śmiem twierdzić że dwa języki dla Ciebie to już jest jakiś kosmos. Zamiast snuć teorie było się wziąć za naukę gdy był na to odpowiedni czas. Oszczędziłbyś sobie snucia teorii a innym ich czytania. Gdyby to jeszcze w jakiejś części trafne było ale Ty ładujesz 100% pudło.

Zastanawiasz się skąd się tu wziąłem... Kolejny dowód na Twoje niedorozwinięcie. Przecież wystarczy przejrzeć to forum. Wystarczy skorzystać z publicznie dostępnych informacji podanych tutaj na forum przy moim nicku następnie użyć wyszukiwarki i już prawie gotowe. Gdybyś jeszcze posiadał mózg bądź umiał z niego korzystać to byś wywnioskował. Widocznie głowę masz wyłacznie do hodowania włosów.
Jakbyś nie zauważył na tym forum pojawiłem się w czasie gdy Ty żeś nie potrafił odnaleźć adresu googla. 10 lat przed Tobą matołku. Mnie nikt z nikąd nie wyrzycił. Co ciekawsze na to forum trafiłem ponieważ ktoś mnie o to poprosił. Tym kimś był sam administrator tego że portalu. Nie pamiętam już dokładnie nazwy tego osobnika. Na pewno w tamtym okresie był tu Iluvfantasy i coś mi świta Gresill. Większości tych ludzi już tu od kilkunastu lat nie ma i mnie też sporo tu nie było. Przyszedłem tu zrobiłem co miałem zrobić po czym następnie kilkadziesiąt lat tu nie zaglądałem.

Jakbyś nie mógł spać i żebyś nie kreślił kolejnych pustych domysłów to można powiedzieć że moja praca na tym portalu przyczyniła się do tego że Ty dziś możesz tu pisać swoje mądrości. Stąd też moje nieaktywne konto z raptem 3 postami wisiało tu 15 lat zupełnie nie używane aż przypadkiem sobie przypomniałem o tym miejscu i oto jestem.

Nadal niespecjalnie jestem aktywny i nie zamierzam tego zmieniać. Poza tym można wykopać wiele informacji o mojej osobie korzystając wyłącznie z tego forum. No ale po co, skoro lepiej jest pieprzyć kocopoły tworzone na domysłach. Jak na głupiego zrobiłem rzeczy o których Ty nigdy pojęcia nie będziesz miał więc nie uważaj się za mądrzejszego czy lepszego.

Przecież wystarczy zapytać. Tyle pisałem o polskim underground-zie...

Jeśli interesuje Cie tak bardzo skąd się wziąłem poszukaj info o Polish Underground, co za tym idzie DevilTeam np

przecież to proste :

Strona premiera zaatakowana
hakerzy zaatakowali cke
polish underground kontratakuje
hakerzy obrazaja papieża
gorion hacked
PwnedPasswordsTop100k
Firma hacked

poniekąd stamtąd się wziąłem i znalazłem tutaj

na załączonym obrazku widać u dołu greetzy. Znajdziesz tam poniekąd i mój nick.




Jeszcze jakieś pytania ?

 

[Stalowy]

Putin nie może pozwolić na to, aby Ukraina dostała się do NATO.
I tutaj, USA nie będzie miało sukcesu...
Nigdy Putin na to nie pozwoli, bo Rosja musi chronić Krym oraz tereny w Donbasie, które już kontroluje.
A przedłużanie konfliktu przez Zachód i Polskę tak naprawdę, bo już przez samą Ukrainę, gdyż to państwo już nie ma prezydenta i własnej suwerenności, zniszczeniem Ukrainy już całkiem...
Kraj nie tylko będzie miał zrujnowaną gospodarkę, bardzo dużą biedę, ale będzie coraz mniej ludności i nie będzie miał kto pracować w przyszłości dla tego kraju.
Wzrasta liczba starszych ludzi na Ukrainie, a młodych ludzi ubywa każdego dnia, bo niektórzy wyjeżdżają z Ukrainy do Polski i do innych krajów, ale też jest duży niż demograficzny i rodzi się mało dzieci.
Przyszłość takiego kraju nie będzie ciekawa...
No chyba że Polska i Zachód "skolonizują" sobie ten kraj zniszczony i zastąpią Ukraińców własnymi obywatelami, gdzie Ukrainę będą zasiedlali w dużych liczbach Polacy oraz inne narodowości z krajó zachodnich.
To nie jest żaden problem, aby tak się stało.
Tylko pytanie, kto by chciał się osiedlać w takim kraju z Polski i z Zachodu Europy i pracować w takim kraju za pół darmo, żeby na nic nie było stać w takim kraju ludzi osiedlonych?
Przecież, Ukraina miała zawsze i ma trzy razy niższe koszty pracy, produkcji oraz upraw niż w Polsce.
Tam zatrudnieni Ukraińcy są wyzyskiwani z pracy i to nie tylko u pracodawców ukraińskich, ale też u pracodawców zachodnich, którzy prowadzą na Ukrainie korporacje i różne firmy.
Nikt, myślący normalnie nie chciałby się dać wyzyskiwać z pracy i za pół darmo pracować.
A świadczy o tym to, że od początku niepodległości tego kraju, wielu ludzi ukraińskich, młodych opuściło swój kraj, aby w innych krajach szukać lepszego życia, pracy i płacy.
Kraj, który się wyludnia ( Polska także ma taką sytuację i miała też kiedyś ), z biedy, z braku przyszłości i perspektyw, gospodarczo jest osłabiany.
Bo jak w kraju nie będzie miał kto pracować, to kraj taki... upada gospodarczo, a potem ktoś z innych krajów się krajem takim interesuję i korzysta na takiej sytuacji.
I z tym mamy do czynienia właśnie na Ukrainie, jak Polska i Zachód korzystają sobie na kraju: zniszczonym, skorumpowanym i nie obchodzi to polskich i zachodnich polityków, że kraj taki upada gospdoarczo.
Ktoś na tym zawsze skorzysta. Na biedzie kraju...

 

[Mandr4ke]

Wczoraj do szpitala w Hajnówce wojskową karetką pogotowia zostało przywiezionych 3 polskich żołnierzy. Nie wiem skąd dokładnie domyślam się że to żołnierze służący na granicy z Białorusią. Tak czy inaczej podejrzewam że jeden z trzech żołnierzy był martwy ponieważ jak go wieźli na tych wózkach z karetki to jego ciało było całe przykryte kocem termo nie wiem jak to fachowo nazwać. Takie złote coś...

Domyślam się że w wiadomościach telewizyjnych powiedzą o tym za trzy miesiące. Info owszem pochodzi z czarniejszej strony internetu zostało tam udostępnione przez jednego z pracowników szpitala do którego tych wojakow przywieźli...