Poza tym na Mandrivie na przykład istnieje takie narzędzie jak urmi, które w połączeniu z easy-urpmi.zarb.org (dodatkowe pakiety, m.in. z PLD) stanowi niesamowicie wielki zbiór oprogramowania. Wspomnę jeszcze tylko sytuację, kiedy przygotowywałem się do sprawdzianu z informatyki (programowanie w logo). Program kturtle obsługuje tylko programowanie w języku angielskim, więc ściągnąłem LogoKomeniusza w .exe. Myślałem, że nie odpali w Wine, ale odpalił. Miłe zaskoczenie - jeden program do obsługi setek innych. Nawet więc jeżeli danego programu nie ma na Linuksa, to istnieją przecież Wine, PlayOnLinux, CrossOver Office, Cedega itp.