Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 405
Punkty reakcji
94
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Wiadomo było że Putin niedlugo poleci do Chin. Chiny i Rosja mają taką tradycję że po wyborze nowego przywódcy pierwszą zagraniczną wizytą jest wizyta w Moskwie lub w Pekinie.
W 2023 po reelekcji przywódca Chin w pierwszą zagraniczną podróz pojechał do Rosji, teraz kolej dla Putina. Też wygral wybory i jedzie do Chin.
Zresztą dla Rosji Chiny to najważniejszy parntner.

Obroty handlowe Chin i Rosji to około 250 miliardów dolarów. Teraz Rosjanie kupują samochody, sprzet elektroniczny itd przeważnie z Chin a kto stacil na tym ? Ano straciliśmy MY straciła Europa. Wczesniej głównym partnerem gospodarczym Rosji była UE. Unia Europejska straciła rocznie setki miliardy euro wprowadzając sankcje na Rosje. Amerykanom przyszlo to dużo taniej, im się opłacalo bo teraz UE kupuje gaz itd od USA.
Wiesz, Europa i Unia Europejska i tak już dużo straciła na swoje życzenie, bo zrezygnowali z tańszych, dobrych surowców rosyjskich, a przecież niektóre albo nawet i większość krajów unijnych kupowała tańsze surowce od Rosji.
Niemcy przede wszystkim, dzięki czemu nie mieli "drożyzny" we własnym kraju, a teraz mają złą sytuacją tylko i wyłącznie na własne życzenie, bo się zgodzili bandytom zza Oceanu i Wielkiej Brytanii, również podłemu państwu, aby oni wysadzili NORD pod Bałtyckim ( bo przecież to zrobiło USA razem z Wielką Brytanią, w porozumieniu z Unią, aby odciąć Niemcy od Rosji, gospodarczo ).
No to jeżeli do takich rzeczy te państwa się dopuszczają, to dla mnie to jest: bandytyzm!
Oczywiście, te dwa, podłe państwa anglosaskie o to oskarżyły Rosję, tak jak o wszystko oskarżają i wszystko zarzucają Rosji, nigdy nie samemu sobie, ale przecież nigdy w interesie Rosji nie byłoby wysadzenie własnych gazociągów, z których Rosja miała korzyści i zysk.

Ten, który jest w czymś winny, musi przerzucić na kogoś innego winę swoją, bo przecież nie przyzna się sam do tego.
A takie zachowanie jest... bandyckie!
No ale po USA można się spodziewać takich rzeczy, bo to jest przestępcze państwo i nigdy nie potrafią się do tego przyznawać.
Zresztą, kto się przyzna do własnej winy, jakiekolwiek, jeżeli ma w tym swój interes? Nie ma czegoś takiego nigdzie.
I teraz cała Unia Europejska i Europa prawie cała, wraz z Polską płacą cenę za ideologię, egoizm i podłość polityka amerykańskiego i brytyjskiego.
Niemcy płacą za to cenę, ale akurat ich nie jest ani trochę mi szkoda, bo jest to: zbrodnicze, Hitlerowskie państwo, którego neinawidzę całym sercem!
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 405
Punkty reakcji
94
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Wiadomo było że Putin niedlugo poleci do Chin. Chiny i Rosja mają taką tradycję że po wyborze nowego przywódcy pierwszą zagraniczną wizytą jest wizyta w Moskwie lub w Pekinie.
W 2023 po reelekcji przywódca Chin w pierwszą zagraniczną podróz pojechał do Rosji, teraz kolej dla Putina. Też wygral wybory i jedzie do Chin.
Zresztą dla Rosji Chiny to najważniejszy parntner.

Obroty handlowe Chin i Rosji to około 250 miliardów dolarów. Teraz Rosjanie kupują samochody, sprzet elektroniczny itd przeważnie z Chin a kto stacil na tym ? Ano straciliśmy MY straciła Europa. Wczesniej głównym partnerem gospodarczym Rosji była UE. Unia Europejska straciła rocznie setki miliardy euro wprowadzając sankcje na Rosje. Amerykanom przyszlo to dużo taniej, im się opłacalo bo teraz UE kupuje gaz itd od USA.
Do czego to się mogą dopuścić politycy, nie tylko w Polsce, ale jak widać i w całej Europie, w USA, aby osiągnąć korzyść polityczną dla siebie? Takie zachowanie polityczne nie przyniesie niczego dobrego Europie, ani nawet światu.
Rosja sobie zawsze poradzi, bo nie tylko Chiny są sojusznikiem Rosji, ale też kraje arabskie, afrykańskie, a Rosja ma "przyjazne stosunku" na całym świecie i tego Zachód nigdy nie zmieni, choć próbuję to zmienić, ale to się nie uda.
Jeszcze wyjdzie na to, że wszyscy politycy unijni i polscy zostaną "w głebokim tyłku" i będą płakali, a USA cała Unię i polityków unijnych, zwyczajnie oleję...
Bo nie ma sentymentów w polityce, a liczy się tylko korzyść polityczna.
I dojdzie do tego, że będą jeszcze błagali Putina o wznowienie współpracy.
No bo cóż z tego, że Unia i Polska teraz kupują surowce od USA, jak one są droższe w cenie od surowców rosyjskich? Które "surowce" są konkurencyjne: te droższe, czy te, tanie?
A USA się z tego tylko cieszy, bo zarabia na Unii Europejskiej więcej i tam nikt się nie przejmuję tym, że społeczeństwo w Europie za surowce płaci więcej.
Nie ma sentymentów w żadnych interesach, ani w polityce.

Niech, społeczeństwo europejskie teraz za to dziękuję swoim politykom i rządom i niech dalej na takich ludzi głosują w wyborach.
Bo w czerwcu będą wybory europejskie i jeżeli wybiorą tych samych ludzi, którzy zaszkodzili, swoimi decyzjami Europie, na punkcie Ukrainy, to będą sobie żyli drożej we własnych krajach i będą więcej płacili za "widzi misie" swoich polityków.
Jeżeli, polityk taki albo inny popełni zły błąd, co zaszkodzi społeczeństwu ( to już znaczenia nie ma z jakiej partii ), to już się na takiego zwyczajnie nie głosuję i tyle.
Głosuję się na takiego i wybiera się takiego, który robi dobre rzeczy dla społeczeństwa.
Skąd te wszystkie protesty rolników w całej Unii oraz inne jakieś demonstrację na ulicach? Ano to stąd, że wymyślają w Brukseli jakieś, bzdurne przepisy: "Zielone Łady", jakaś: modernizacja budynków w krajach unijnych, a to szkodzi niektórym krajom unijnym.
Głosujcie dalej na takich ludzi w Brukseli, to będziecie mieli w krajach unijnych więcej takich bzdur!

Myślę też, że w niektórych krajach unijnych politycy i rządy się boją USA, że jak się sprzeciwią egoisty w sprawie: wojny, Ukrainy i Rosji i zmienią myślenie, mówienie w tej sprawie, to będą te kraje i takie rządy od razu uważane za wroga USA.
Na pewno jest duży nacisk, który trwa od ponad dwóch lat na całą Unię Europejską i na polityków unijnych, aby utrzymywać jedną narrację, w sprawie: Ukrainy i Rosji.
Tylko premier Słowacji i premier Węgier w całej Unii oraz rządy tych państw nie zgadzają się z narracją USA, dlatego są traktowani wrogo dla USA oraz Unii.
No a wiadomo, że prawie wszystkie kraje unijne są w NATO, są w Unii i sprzeciw polityka i rządu wobec: Ukrainy i Rosji, byłby odbierany przez egoistę zza Oceanu... wrogo.
A będąc w NATO, mało który polityk w rządzie, Europie, sprzeciwi się bandycie, bo nie chce zepsuć relacji z USA.
Lepiej godzić się na wszystko czego chcę "wujek", niż się jemu narazić.

I tak to wygląda.

To jest... parodia polityczna, ale smutna w skutkach...
 
Ostatnia edycja:

Gulden

Bywalec
Dołączył
24 Kwiecień 2023
Posty
311
Punkty reakcji
42
Sytuacja na UA,staje się coraz bardziej dynamiczna.
Ruscy o północy,sukcesywnie posuwają się naprzód,sukcesywnie zajmując kolejne tereny,orzy okazji albo posyłają do jieba kozaków,akbo biorą do niewoli.

W tym czasie ukraińcy,uwijają się jak w ukropie.
Raz,łapiąc na ulicach wszystko co im nie zdoła zwiać przed poborem.
Dwa,gorączkowo ściągają co się da z frontu na wschodzie i na południu,kierując to na północ,by jakoś zatrzymać ruskich.
Po trzecie,i pewnie NAJWAŻNIEJSZE...pod koniec maja,chyba się kończy kadencja komika..
I CO się stanie potemzda urząd,rozpiszą nowe wybory,czy zostanie ujaraniec dalej pod żyrandolem w Kijowie?
Na jakim kwicie prawnym?
 

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 495
Punkty reakcji
174
Miasto
Polska
Polskojęzyczny Sejm przedłużył socjal dla ukrainców. W Polsce ukraińcy to kasta pierwszego sortu, coś lepszego od Polaków.
– Najbardziej bulwersujący zestaw świadczeń to świadczenia wypłacane mężczyznom z Ukrainy w wieku poborowym – ocenił podczas konferencji prasowej poseł Konrad Berkowicz. Zaznaczył, że Polska i tak udziela sąsiadowi ogromnej pomocy finansowej i sprzętowej z pieniędzy podatników, a ci dodatkowo muszą jeszcze opłacać Ukraińcom świadczenia socjalne.


– Kolejnym skandalem jest to, że jeżeli przybyły Ukrainiec jest w wieku emerytalnym, to po jednym miesiącu przepracowanym w Polsce, dostaje polską emeryturę. Emeryturę, na którą nie pracował w przeciwieństwie do polskich emerytów i to oczywiście jest wypłacane ich kosztem – powiedział Berkowicz.


Wiceprezes Nowej Nadziei zwrócił uwagę, że wszystkie poprawki Konfederacji likwidujące socjal dla Ukraińców, zostały odrzucone. – Uważamy, że nie ma najmniejszego powodu, żeby polski podatnik ich finansował. W Polsce nie brakuje pracy. Każdy, kto chce pracować, dostanie pracę i […] utrzyma się. Jesteśmy zszokowani, że wszystkie kluby poza Konfederacją to przedłużyły – podkreślił.

A co do wojny na ukrainie, najsławniejszy, najlepszy czołg tej wojny? Abrams, Leopard 2 czy T-90M ?
Najsławniejszym czołgiem jest ten czołg, jest niezniszczalny bo ukraincy próbowali już co najmniej kilkadziesiąt razy zaatakowac go dronami i.... czołg jest wyposażony w nowy Rosyjski system antydronowy, ukrainskie drony w pobliżu tego czołgu wariują i operatorzy tracą nad dronami kontrolę.
 
Ostatnia edycja:

Saymon

Stały bywalec
Dołączył
24 Sierpień 2007
Posty
1 495
Punkty reakcji
174
Miasto
Polska
Ukraina potrzebuje nowego mięsa armatniego, heroje ukrainscy ci którzy mieli pieniądze na łapówki uciekli do UE, zostali tylko najbogatsi i ci biedni którzy nie mają na łapówki.
Władze ukrainy robią łapanki na męższczyzn w wieku poborowych. Tutaj film wlasnie z taką łapanką, tylko coś poszło nie tak, ukrainki odbiły ochotników na front. Policjant jak zobaczył że jest filmowany uciekł do samochody, wojskowi probowali walczyc z kobietami.... nie dali rady ale było ostro. Dwoch ochotnikow na front uciekło......
Rząd Polski myśli o wyslaniu Polaków na wojnę ukrainską, bo ukraincy walczyc już nie chcą. To Polacy mają walczyc za ukrainę? A młodzi ukraincy będą pocieszać wdowy po Polakach?
 

Stalowy

Bywalec
Dołączył
20 Maj 2021
Posty
1 405
Punkty reakcji
94
Wiek
40
Miasto
Tajemnicze miejsce...
Myślę, że Polska i cała Unia Europejska dużo straci na pomaganiu Ukrainie banderowskiej.
Ukraina cały czas "żeruje" na Polsce i Zachodzie, a naiwni politycy zachodni an to się godzą, ale zaczynają to robić kosztem społeczeństwa europejskiego.
Bo dalsze finansowanie i tak przegranej już Ukrainy, a także finansowanie Ukraińców w Polsce, zbyt dużo kosztuje, a nie daje tego z własnych pieniędzy polityk, ale zwykły podatnik.
Polityka, nawet bogatego nie stać by było na finansowanie Ukraińców, z własnych pieniędzy.
Ukraina i tak przegra wojnę, a Rosja nigdy nie zrezygnuję ani z Krymu, ani z terenów w Donbasie, którymi już zarządza.
Nawet to wiedzą i o tym mówią niektórzy politycy zachodni w Europie i mówią prawdę: "jeżeli Wy wierzycie, że Rosja zrezygnuje z Krymu oraz z części Donbasu, to jesteście w błędzie".
Powiedział tak na przykład prezydent Czech, to od razu było oburzenie w całej Unii i w USA na tego prezydenta, że powiedział prawdę.
Tak samo o tym mówił premier Słowacji, który teraz leży w szpitalu i dochodzi do siebie po strzelaninie na niego.
To od razu stał się wrogiem Polski, Unii i USA, że powiedział prawdę.
Rosja, jeżeli poczuje się zagrożona ze strony Polski i Zachodu, to uderzy bronią atomową na Polskę i całą Unię, a na Białorusi Rosja ma swoją, jądrową broń rozmieszczoną, i to blisko granicy też z Polską.
Także, Polska byłaby pierwszym celem takiej... broni...
Po co to jest potrzebne polskim i zachodnim politykom, taka, tragedia... ?
Putin powiedział wyraźnie, że: "w sytuacji zagrożenia ze strony Polski i Zachodu na Krym i na część Donbasu, uderzy, odstraszy Polskę i Zachód".
A Polska i Zachód dalej "fikają" do Rosji...
Zresztą, Rosja nie musiałaby uzyć tego rodzaju broni potężnej, bo ma inne, różnego rodzaju pociski, nowoczesne, które mogą zniszczyć połowę, np. Warszawy, Berlina czy Pragi czeskiej.
Zachód i Polska muszą się pogodzić z tym, że nigdy Ukraina z Rosją nie wygra i nic nie poradzą na to politycy zachodni.
A dalsze przedłużanie i eskalowanie konfliktu, tylko niszczy coraz bardziej kraj ukraiński i to będzie kraj w ruinie...
Potem, odbudowanie takiego kraju wyniesie kilka bilionów euro i dolarów, których Zachód nawet nie będzie miał.
A za nic też Zachód nie odbuduję takiego kraju, ale będą za to coś od Ukrainy oczekiwali.
Na razie, to Ukraina jest niczym i nikim...
Żeruję, żebrze od Polski i Zachodu to, co się tylko da, a za chwilę, Polak we własnym kraju będzie "klepał bidę... ", na rzecz Ukraińców i Ukrainy, bo takie "widzi misie" ma Polski polityk, który tak naprawde wykonuję polecenia Amerykanów.
Bo to nie jest samo z siebie, ale to prezydent USA nakazuje robić to, czego on chce, w sprawie Ukrainy polskiemu politykowi.
I to Polskę może poprowadzić do dużej biedy...
I nie tylko Polskę, ale Polskę przede wszystkim, bo graniczy z Ukrainą.
Zmieni się prezydent w USA i wybiorą najprawdopodobniej Trump`a, to on może zmienić politykę i już nie będzie udzielał takiej pomocy przestępczej Ukrainie, bo uzna, że USA nie ma na to środków i będzie miał akurat w tym rację.
A wtedy to już Kijów będzie zmuszony na kolanach paść przed Rosją.
Bo też Trump może mieć inne podejście do Unii Europejskiej, do unijnych polityków i może nie będzie chciał już tak współpracować z Unią.
Nie wiadomo jeszcze, jakich polityków, z jakich partii wybiorą w Brukseli, w wyborach w czerwcu.
Jeżeli wybiorą tych samych, to dalej będą osłabiali całą Unię i będzie coraz więcej protestów unijnych.
Jeżeli wyborcy wybiorą innych polityków, z innych partii w Unii, którzy nie będą już tak "przychylni" Ukrainie, to ten kraj i tak przegra z Rosją, bo nie będzie miał już prawie żadnego wsparcia z Zachodu.
To może być jakieś, minimalne finansowanie Ukrainy, np. przez Polskę, a to i tak nie wystarczy na prowadzenie wojny ukraińskiej.

Ale przypuszczam, że w wyborach europejskich wybiorą prawie tych samych i sami sobie zaszkodzą, bo będą wprowadzane przepisy, które będą szkodliwe, np. dla całego rolnictwa unijnego.
Będą dalsze protesty, nawet w samej Brukseli.
Jak przegra Ukraina, to setki miliardów euro i dolarów, jakie były i będą dalej "wpompowane" w Ukrainę, pójdą na straty.
Ale to płaci polski i europejski podatnik, a nie polityk, więc żaden polityk w Europie się tym przejmował nie będzie.
Przejmowało będzie się społeczeństwo europejskie i polskie.

Widzą w Polsce i w USA, jak dobre, przyjazne relacje ma Rosja z Chinami i to wkurza szczególnie bandytę w USA.
Bo USA nie miałoby żadnych szans z Rosją i Chinami.
Rosja współpracuje z Chinami nie tylko gospodarczo, ale też wojskowo, bo prowadzą, co jakiś czas wspólne ćwiczenia wojskowe, co jest już przewagą nad NATO i USA.
Tego się bardzo boją w USA oraz w Unii i dlatego... drżą... Mają powody do obaw, bo ja też bym miał...
Natomiast, wprowadzają na Rosję sankcję, bo robią to też ze strachu przed Rosją, gdyż wiedzą dobrze zachodni politycy, jak Rosja mogłaby całą Unię zniszczyć i nawet, NATO...
Ale, sankcję na Rosję są w większości nielegalne, i to robią kraje demokratyczne, które tak się zawsze opowiadają za: demokracją, za wolnością i wartościami.
To są tylko, polityczne... "slogany... ", bo politycy czasami kłamią, nie tylko w Polsce, ale w całej niemal Europie i świecie.
Ileż jest w Europie państw i na świecie, które "wspaniałą demokrację" mają tylko w teorii i na świecie, a w praktyce, "demokracja" i tak... kuleje?
Ilu polityków się w ogóle stosuję w pełni do demokracji?
Nie ma w pełni dobrych polityków i rządów w prawie całej Europie i na świecie, bo każdy polityk i rząd ma słabe strony i złe strony.
Rosja natomiast "kiwa" Zachód i USA, bo potrafi omijać większość sankcji i to wiedzą politycy na Zachodzie.
To powoduję pewną "desperację" polityków zachodnich, bo Rosja jest sprytniejsza od Zachodu, od lat.
Tym bardziej, że Rosja ma kraje zaprzyjaźnione, i to nie są tylko same Chiny, które pomagają Rosji z nielegalnymi, bezprawnymi sankcjami.
Skoro Zachód jest nieuczciwy w stosunku do Rosji i wprowadza bezprawne sankcję, to Rosja robi na złość Zachodowi i omija sobie sankcję i... koło się dalej kręci...

Tak to wygląda.
 
Ostatnia edycja:
Do góry