Witam,
Od pewnego czasu mam problem z penisem otóż uważam, że zaczęło się od tego kiedy to spotykałem się z dziewczyną od 2 tygodni. Wtedy to mój penis budził się prawie co chwilę, dochodził do pełnej erekcji i opadał, tak co jakiś czas. Oczywiście nie wyjmowałem go wtedy i był po prostu w spodniach(mało wygodnie było). Raz się tylko nim moja dziewczyna bawiła ale nie osiągnąłem orgazmu bo krótko to trwało z mniej ważnych okoliczności. Ale przejdźmy do rzeczy, chodzi mi o to że mój penis trudno dochodzi do erekcji i nie jest tak bardzo sztywny jak kiedyś. Trudno go w ogóle doprowadzić do wzwodu. Mam już prawie 18 lat, a rozmiar penisa też nie jest zadowalający, wynosi ok. 15 cm. Dodam jeszcze że przez te 2 tygodnie odnosiłem silne bóle jąder(możliwe że to od zimnej pogody), bo chodziliśmy wtedy po parę godzin na dworze. Teraz już jest ok jednak czasem odczuwam lekkie i krótkie bóle . Nie wiem jak mogę na to poradzić. Odżywam się nie za zdrowo, mało jem owoców i szczególnie unikam warzyw. Masturbuje się już rzadziej, nie tak jak kiedyś.
Prosiłbym więc o jakieś rady, jak mogę temu dogodzić. Warze ok. 60kg, mój wzrost wynosi 187cm. Rzadko nosze bokserki. Proszę zadawać pytania gdy będziecie się jeszcze czegoś chcieli dowiedzieć. Mam nadzieje że sprawa nie będzie za trudna i otrzymam wystarczające odpowiedzi.
Z góry dziękuje.
Od pewnego czasu mam problem z penisem otóż uważam, że zaczęło się od tego kiedy to spotykałem się z dziewczyną od 2 tygodni. Wtedy to mój penis budził się prawie co chwilę, dochodził do pełnej erekcji i opadał, tak co jakiś czas. Oczywiście nie wyjmowałem go wtedy i był po prostu w spodniach(mało wygodnie było). Raz się tylko nim moja dziewczyna bawiła ale nie osiągnąłem orgazmu bo krótko to trwało z mniej ważnych okoliczności. Ale przejdźmy do rzeczy, chodzi mi o to że mój penis trudno dochodzi do erekcji i nie jest tak bardzo sztywny jak kiedyś. Trudno go w ogóle doprowadzić do wzwodu. Mam już prawie 18 lat, a rozmiar penisa też nie jest zadowalający, wynosi ok. 15 cm. Dodam jeszcze że przez te 2 tygodnie odnosiłem silne bóle jąder(możliwe że to od zimnej pogody), bo chodziliśmy wtedy po parę godzin na dworze. Teraz już jest ok jednak czasem odczuwam lekkie i krótkie bóle . Nie wiem jak mogę na to poradzić. Odżywam się nie za zdrowo, mało jem owoców i szczególnie unikam warzyw. Masturbuje się już rzadziej, nie tak jak kiedyś.
Prosiłbym więc o jakieś rady, jak mogę temu dogodzić. Warze ok. 60kg, mój wzrost wynosi 187cm. Rzadko nosze bokserki. Proszę zadawać pytania gdy będziecie się jeszcze czegoś chcieli dowiedzieć. Mam nadzieje że sprawa nie będzie za trudna i otrzymam wystarczające odpowiedzi.
Z góry dziękuje.