Nie wiem czy już był taki temat, jeśli tak przepraszam.
Myślałem kiedyś o życiu wiecznym, jest o tym pełno wszędzie, w biblii i ogólnie w wielu religiach i nie tylko.
Niby jest to ciekawe, żyjesz zawsze, masz czas na wszystko, nie musisz się śpieszyć i w ogóle fajnie, ale po drugiej stronie...